Czy wish list jest lekarstwem na bolączki e-commerce: porzucane koszyki, wizyty, które nie przekładają się na sprzedaż, brak zaangażowania? Odpowiedź nie jest prosta: zależy to przede wszystkim od typu Twojego asortymentu. Pamiętaj również, że nie wystarczy sama funkcjonalność: potrzeba narzędzi Marketing Automation, które pomogą wykorzystać potencjał tego rozwiązania, by stało się częścią większej strategii.
Co to jest wish list?
Wish lista (lista życzeń) to funkcja e-sklepu, która pozwala użytkownikom zaznaczać produkty, którymi są zainteresowani, ale nie mogą kupić ich teraz i czekają na lepszy moment. W ten sposób powstaje kolekcja interesujących produktów, widoczna w profilu użytkownika. Dzięki temu klient, który z przyczyn obiektywnych nie może dokonać zakupu, nie jest stracony – może łatwo wrócić do produktu, kiedy okoliczności będą sprzyjać zakupowi.
Niezwykłe doświadczenie zakupowe: pobierz ebooka za darmo
Możesz również umożliwić upublicznianie wish listy: wtedy staje się wskazówką dla osób, które będą chciały kupić coś na prezent danemu użytkownikowi. To świetne narzędzie budowania społecznościowego zasięgu marki: klienci mogą się dzielić listami prezentów (praktyczne ułatwienie, które pozwala uniknąć nietrafionych podarków) i tym samym promować markę
Jak klienci korzystają z wish list?
Klienci korzystają z wish list, choć nie zawsze zgodnie z koncepcyjnymi założeniami marketerów. Nierzadko konsumenci po prostu czekają, aż coś stanieje – pojawi się w promocji albo cena spadnie z powodu wprowadzenia nowszego modelu. Dla wielu wish listy stanowią listy prezentów albo tablice inspiracji, często też szybko o nich zapominają. Właśnie dlatego warto przypominać o zgromadzonych tam produktach.
Jak to robi Amazon
Książę wish-listy jest tylko jeden – to Jeff Bezos. Dla niego to narzędzie przede wszystkim daje klientom wolność i kontrolę nad sytuacją, możliwość planowania zakupów zgodnie z własnym rytmem. Dlatego podglądaj działania Amazonu i wykorzystanie przycisku wish-listy: jest on wszechobecny na stronie (poniżej dynamiczny mail od firmy – nawet w nim pojawiają się przyciski listy życzeń), wbrew mantrze większości marketerów, którzy twierdzą, że nie wolno rozpraszać klienta od dokonania zakupu i check-outu. Praktyka Amazon wskazuje na coś innego: to sam konsument ma dokonać wyboru, kiedy najbardziej pasuje mu coś kupić, a kiedy tylko odłożyć na później.
To właśnie wzmocnienie mocy decyzyjnych konsumenta stanowi podstawową cechę listy życzeń: teraz to on decyduje, kiedy dokona zakupu. Czy jako marketer jesteś gotowy na oddanie mu inicjatywy?
Amazon: wdraża wish listę także w mailach: możesz z poziomu wiadomości dodać produkt do listy – lub do koszyka. Widać, że przycisk dodania do listy jest jaśniejszy i mniej rzuca się w oczy.
Zalety wish listy
- Pomaga, kiedy masz dużo produktów: dla większości odbiorców najbardziej żmudnym i nieprzyjemnym etapem zakupów jest przeszukiwanie katalogu, by znaleźć pożądane produkty. Kiedy już je znajdziemy, możliwość zapisania wybranych towarów pomaga orientować się w katalogu oraz ułatwia zakupy w przyszłości.
- Sprawia, że klienci angażują się, nawet kiedy nie kupują – to buduje nawyk wchodzenia na stronę. Tzw. window shopping zostaje przekute w konkretne działanie.
- Buduje lojalność: dzięki niej myślimy o zakupach w danym sklepie w perspektywie długoterminowej, planujemy zakupy tam. Jest bardziej prawdopodobne, że ktoś, kto dodał produkt to wish-listy, wróci do danego sklepu, w porównaniu z osobą, która nie dokonała takiego działania.
- Daje klientom poczucie, że ich zakupy są zaplanowane, a przez to racjonale: jeśli zaznaczyłeś coś na wish-liście i po dwóch miesiącach produkt dalej Ci się podoba, kupujesz go z czystym sumieniem. Zakup jest bardziej sensowny: nie dokonałeś go spontanicznie, pod wpływem przelotnej emocji, lecz dałeś sobie chwilę do namysłu. Wish-lista umożliwia taki – bardziej refleksyjny – tryb robienia zakupów, więc pozwala zaspokoić potrzeby Twoich klientów o powolniejszym temperamencie zakupowym.
Wady wish listy
Istnieje też silna opcja przeciwników wdrażania przycisku „Dodaj do wish listy”. Powołują się oni na to, że to dodatkowy buton, który rozprasza i oddala od check-outu, bowiem wprowadza wątpliwość oraz redukuje poczucie pilności, które zazwyczaj skłania nas do zakupu. Jeśli zawsze mogę wrócić do tego produktu, to czemu kupować go akurat teraz? Oznacza to redukcję zakupów impulsywnych.
Znaki, że powinieneś wprowadzić wish list
Istnieją 3 podstawowe, szybkie wskaźniki, które mówią, że Twój e-commerce może skorzystać z wprowadzenia funkcjonalności wish list:
- Kiedy masz dużo produktów sklepie, szeroki asortyment,
- Jeśli będziesz potrafił wykorzystać dane z wish-list do komunikacji: tak z indywidualnym klientem (dodanie do listy marzeń pozwala zidentyfikować jego zainteresowania), jak i holistycznie (np. jeżeli jakiś produkt często trafia na wish-listy, to znak, że pora zrobić na niego promocję). Wymaga to obsługi reguł automatyzacji (np. wysłać powiadomienie, kiedy spada cena towaru na wish liście, bonus za kupienie komuś na prezent towaru z wish listy),
- O ile Twoje produkty nadają się na prezenty.
Wish list potrzebuje wsparcia Marketing Automation
Podkreślmy to z całą mocą: wprowadzanie samej wish listy nie ma sensu, o ile nie będzie stanowiła elementu większej strategii, wykorzystującej Marketing Automation. Rozumiemy przez to następujące działania:
- Email marketing: maile przypominające o produktach na liście, informujące o obniżce ceny (możliwość obniżki ceny z okazji urodzin użytkownika), przypominanie o możliwości udostępnienia listy znajomym),
- Personalizacja: wiedząc, jakie produkty użytkownik ogląda i jakie dodaje do wish listy, możesz z większą precyzją oferować mu kolejne,
- Scoring: dodawaj punkty scoringu za korzystanie z funkcjonalności wish list,
- Optymalizacja sklepu: wykorzystuj wiedzę o dodawanych do listy produktów, by widzieć globalnie, jakie produkty cieszą się największym powodzeniem.
A Ty? Wykorzystujesz listę życzeń w swoim e-sklepie?