Shockvertising, czyli kontrowersja w reklamie – czy to popłaca?

Kontrowersja w marketingu i reklamie, czyli tak zwany shockvertising, to strategia stara jak sam marketing. Wiele firm nie waha się wprowadzić szczypty prowokacji w swoich działaniach marketingowych, z lepszym lub gorszym skutkiem, a inne nieświadomie przekraczają granice dobrego smaku, narażając się na krytykę i bojkoty. Dlaczego marketerzy tak chętnie sięgają po kontrowersję, jakie reklamy wzbudzały najwięcej kontrowersji w ostatnich latach, no i… czy to w ogóle działa?

 

Przepis na kontrowersję

Wystarczy w zasadzie jeden z najczęściej spotykanych składników kontrowersyjnej reklamy – polityka, seks, religia, przemoc, kwestie rasowe, płciowe czy społeczne, stereotypy – i prowokacyjna kampania gotowa. Poruszenie jednego z tych tematów to niemal gwarancja dodatkowego rozgłosu, bo w erze Internetu takie materiały rozchodzą się błyskawicznie. Media uwielbiają tego rodzaju sensacje, a w social media aż wrze od głosów za i przeciw. To dla firmy dodatkowa promocja, bo za taką ekspozycję reklamową w innym przypadku musiałaby zapłacić ciężkie pieniądze. Przypomnijmy ulubiony frazes celebrytów: nieważne co mówią, ważne żeby mówili! Jednak taka strategia bywa ryzykowna – łatwo przesadzić, a jeden fałszywy krok może przynieść zgubne skutki dla firmy. Nie sztuką jest wzbudzić reklamą sensację i wywołać skandal. Szkopuł w tym, by zrobić to umiejętnie i uniknąć PR-owej katastrofy.

 

Wpadka czy świadome przekroczenie granicy?

W przypadku wielu kampanii marketingowych, które wywołują skandale, nie do końca jest jasne, czy mamy do czynienia ze wpadką, czy świadomym zagraniem ze strony firmy. Często spekuluje się, że marka celowo łamie tabu lub przygotowuje kampanię z prowokującym “drugim dnem”, licząc na dodatkowy rozgłos, a negatywny wpływ na wizerunek minimalizuje oświadczeniami z przeprosinami i zapewnieniami, że absolutnie nie chciała nikogo urazić. Pozostaje jednak pytanie – czy faktycznie globalne firmy, które dysponują sztabami marketingowców i PR-owców, a każdą kampanię planują drobiazgowo miesiącami, mogą nieświadomie wypuścić kampanię, która może być katastrofalna w skutkach?

Celowe czy nie, reklamowe wpadki nawet z udziałem największych firm pojawiają się regularnie. Za każdym razem wzbudzają niemałą sensację (w końcu lubimy wiedzieć, że nawet najlepszym zdarzają się błędy) i są z upodobaniem komentowane w social media. Przykłady?

Kampania dezodorantów Nivea, przez którą posądzono markę o rasizm:

Post na Facebooku marki Nivea

 

Reklamy fastfoodów krytykowane za seksizm i mizoginię:

 

Billboard marki McDonald’s

 

Reklama sieci Burger King

 

Nierzadko marki z całą świadomością wykorzystują w swoich kampaniach prowokacyjne treści. Przykładem kampanii świadomie poruszającej drażliwe tematy społeczne jest tegoroczna kampania Nike. Samych reklam pod znanym już doskonale hasłem Just Do It raczej nie nazwiemy kontrowersyjnymi, ale prawdziwym źródłem prowokacji jest tu twarz kampanii, kontrowersyjny sportowiec Colin Kaepernick, znany z manifestowania podczas meczów sprzeciwu wobec społecznej niesprawiedliwości w USA. Uwielbiany przez jednych, znienawidzony przez drugich (i oskrżany m.in. o znieważanie hymnu narodowego, ponieważ w ramach protestu odmawiał wstania na czas odgrywania hymnu USA), nic dziwnego więc, że w spolaryzowanym społeczeństwie amerykańskim kampania zyskała aprobatę jednej strony i krytykę drugiej. Rezultat? Jak na razie wydaje się, że Nike prawidłowo wykalkulowało opłacalność kontrowersyjnej kampanii. Sprzedaż i liczba obserwujących w social media wzrosła mimo zapowiedzi bojkotu marki. Wygląda więc na to, że firma dobrze zna swoich klientów – a także wie, że w grupie, która nie pała sympatią do zawodnika, tych klientów nie ma, więc ewentualny bojkot nie będzie dotkliwy. To przykład rozważnego i przemyślanego użycia kontrowersji do komunikacji marki, a co najistotniejsze – całkiem udanego.


 



Całkowitym przeciwieństwem tej kampanii jest reklama Pepsi z 2017 roku z udziałem Kendall Jenner. Na pierwszy rzut oka obie kampanie więcej łączy niż różni. Udział celebrytów, poruszenie ważnych kwestii społecznych (reklama nawiązywała do ruchu Black Lives Matter), znane i renomowane marki. Jednak reklama Pepsi przyniosła zupełnie inny efekt niż udana kampania Nike. Dlaczego? Spot pokazuje celebrytkę, która łagodzi napięcie między protestującymi i policjantami poprzez… wręczenie policjantowi puszki napoju. W odróżnieniu od kampanii Nike, w przypadku reklamy Pepsi ważne kwestie społeczne zostały potraktowane przedmiotowo i powierzchownie, dodatkowo dobór bohaterki kampanii jest niezbyt przekonujący. Reklama wzbudziła bardzo negatywne reakcje i szybko została wycofana.


via GIPHY

 

Kontrowersja sprzedaje?

W przypadku kampanii Nike kontrowersja okazała się bardzo opłacalnym krokiem. Ogromną rolę odegrał właściwie dobrany przekaz, który wzbudził bardzo pozytywne emocje wśród zwolenników marki, a oburzył jej antyfanów. I właśnie tak to powinno działać – jeśli przysparzać sobie wrogów, to tylko wśród ludzi, którzy i tak nie kupiliby produktu.

Jak to więc jest z tą kontrowersją – opłaca się czy nie? Nie ulega wątpliwości, że sięgnięcie po kontrowersje i prowokację często przynosi pozytywne skutki dla firmy. W innym przypadku strategia ta nie byłaby tak popularna. Mimo dużego ryzyka wpadki, wizja dodatkowej promocji, szybkiego i łatwego rozgłosu jest bardzo kusząca. Kontrowersja sprawia, że o reklamie się mówi, także poza łamami branżowych pism i portali, a odbiorcy zapamiętują ją lepiej. Trudno osiągnąć taki efekt za pomocą innych środków, dlatego najprawdopodobniej czasy prowokacyjnych reklam długo jeszcze nie miną.

 

Julia Paduszyńska
Content Manager

@jpaduszyńska

SALESmanago o platforma Customer Engagement, zaprojektowana dla efektywnych i głodnych sukcesu zespołów marketingowych w eCommerce. Dla marketerów, którzy pragną być zaufanymi partnerami dla swoich CEO. Z naszego rozwiązania korzysta ponad 2000 biznesów online średniej wielkości w 50 krajach oraz liczne globalne marki takie jak Starbucks, Vodafone, Lacoste, New Balance czy Victoria's Secret.

SALESmanago zapewnia maksymalizację wzrostu przychodów oraz poprawy wskaźników KPI dla eCommerce wykorzystując trzy zasady: (1) Customer Intimacy, aby stworzyć autentyczne relacje z klientami w oparciu o dane Zero- i First-Party, (2) Precision Execution, aby zapewnić doskonałe omnichannelowe doświadczenie klienta dzięki hiper-personalizacji oraz (3) Growth Intelligence, która łączy wskazówki opracowane przez specjalistów oraz AI, umożliwiając pragmatyczne i szybkie podejmowanie decyzji w celu maksymalizacji efektu.

Czytaj więcej na: www.salesmanago.pl

Nie czekaj: Dlaczego IV kwartał to idealny moment na pomnożenie efektów działań marketingowych dzięki SALESmanago
Nie czekaj: Dlaczego IV kwartał to idealny moment na pomnożenie efektów działań marketingowych dzięki SALESmanago

    Wkraczając w burzliwy, jak co roku, czwarty kwartał, wiele firm znajduje się sytuacji paradoksalnej. To najbardziej owocny okres w roku, obiecujący najwyższy ruch i sprzedaż, a jednocześnie właśnie wtedy wiele firm unika wdrażania nowych technologii marketingowych. W SALESmanago rozumiemy przyczyny tej wstrzemięźliwości, ale jesteśmy tutaj, aby rzucić wyzwanie mentalności „poczekaj do czwartego kwartału”. […]

Strategie, które powinien znać prezes każdej firmy e-commerce w erze „Growth Hackingu”
Strategie, które powinien znać prezes każdej firmy e-commerce w erze „Growth Hackingu”

    Autor: Brian Plackis Cheng, dyrektor generalny SALESmanago   Rozwój firmy w dzisiejszym i jakże zmiennym cyfrowym świecie to nie lada wyzwanie. Rola dyrektora generalnego ewoluowała – dziś fundamentem pomyślnego rozwoju firmy na poszczególnych etapach stała się koncepcja „growth hackingu”. Nie chodzi już tylko o przetrwanie, ale też o to, by wyprzedzić konkurencję w […]

eCommerce na przemian rozkwita i popada w stagnację
eCommerce na przemian rozkwita i popada w stagnację

    eCommerce jest kapryśny; popada w stagnację, po czym nagle rozkwita. Ścieżki klientów są nieliniowe. To wiemy na pewno. Bez użytecznych danych klientów i spersonalizowanych ścieżek zakupowych firmy eCommerce tracą prospekty i klientów, doprowadzają swoją markę do stagnacji i trwonią swoją przewagę konkurencyjną.   Korzystanie z danych zero-party i zaawansowanej analityki nie jest już […]

Focus Garden rozkwita z SALESmanago
Focus Garden rozkwita z SALESmanago

    Focus Garden, to lider w branży artykułów ogrodniczych, a ich sukces to opowieść o mocy skutecznego wykorzystania automatyzacji marketingu i strategicznego partnerstwa z SALESmanago.   W ciągu zaledwie roku, nasza współpraca z Focus Garden przyniosła zdumiewające rezultaty:   Imponujący zwrot z inwestycji (ROI) – 6108%  134-procentowy wzrost całkowitej sprzedaży i znaczący wzrost liczby […]

SALESmanago ogłasza zmiany na kluczowych stanowiskach: Nowy CEO i CRO
SALESmanago ogłasza zmiany na kluczowych stanowiskach: Nowy CEO i CRO

    SALESmanago, wiodąca platforma CDP i Marketing Automation, z entuzjazmem informuje o istotnych zmianach w swoim zespole kierowniczym. Zmiany mają na celu optymalizację procesu dostarczania rozwiązań dla segmentu średnich przedsiębiorstw.    Po 13 latach kierowania rozwojem firmy w roli Dyrektora Generalnego, współzałożyciel SALESmanago, Grzegorz Błażewicz, obejmuje nieoperacyjną rolę członka Rady Nadzorczej. Będzie tam odpowiadał […]

30 trików i porad dotyczących korzystania z szablonów e-mail, które zostawią konkurencję w tyle.
30 trików i porad dotyczących korzystania z szablonów e-mail, które zostawią konkurencję w tyle.

    Jak prześcignąć konkurencję eCommerce za pomocą czegoś tak prostego jak szablony wiadomości e-mail? Chcemy czy nie, email marketing pozostaje potężnym narzędziem do angażowania klientów, zwiększania sprzedaży i ostatecznie – wyprzedzania konkurencji. Dzięki odpowiednim strategiom i dobrze opracowanym szablonom e-mailowym można skutecznie komunikować się z odbiorcami, budować trwałe relacje i zwiększać zyski.   Poniżej […]

Jak Pitbull West Coast Przełamał Konwencje z SALESmanago
Jak Pitbull West Coast Przełamał Konwencje z SALESmanago

  Pitbull West Coast stanęło przed wyzwaniem – jak wyróżnić się na zatłoczonym rynku i jeszcze bardziej zaangażować swoją społeczność? Odpowiedzią była współpraca z SALESmanago a zwrot z inwestycji (ROI) osiągnął 2947%   Pitbull West Coast to marka odzieżowa, zainspirowana kulturą uliczną i sportami walki. Budując swoją przewagę konkurencyjną i strategie zaangażowania społeczności, firma napotkała […]

Każdy procent ma znaczenie, czyli jak poprawić współczynnik konwersji w Twojej firmie
Każdy procent ma znaczenie, czyli jak poprawić współczynnik konwersji w Twojej firmie

    W coraz bardziej konkurencyjnym świecie eCommerce istnieją pewne nakazy i zakazy, jeśli chodzi o zachęcanie klientów do dokonywania zakupów w Twoim sklepie. Czynność ta nazywana jest konwersją i jest to najważniejszy wskaźnik, który musisz obserwować, planując budowanie swojej firmy i zwiększanie przychodów – w końcu sklep internetowy z milionami odwiedzających, który nie sprzedaje, […]

Kręcisz z AI? Pamiętaj, bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu!
Kręcisz z AI? Pamiętaj, bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu!

    W świecie, w którym technologia i handel coraz bardziej się przenikają, firmy eCommerce znalazły się na rozdrożu, szukając sposobu na romans z generatywną sztuczną inteligencją. Niedawno opublikowany raport Gartnera, zatytułowany „4 Ways Generative AI Will Impact CISOs and Their Teams”, dostarcza informacji na temat przyszłości cyberbezpieczeństwa w erze AI. Zatem, entuzjaści eCommerce, jeśli […]

Nie takie straszne węzły i kajdany.
Nie takie straszne węzły i kajdany.

    Co ma wspólnego nowa polityka uwierzytelniania wprowadzona przez Gmail i Yahoo z Kamasutrą? Ano tyle, że z ograniczeń też można czerpać przyjemność. Sprawdźmy.   Główni gracze wprowadzają nowe zasady dla nadawców masowych wiadomości e-mail, przygotowując grunt pod bezpieczniejsze i wydajniejsze środowisko poczty e-mail.   Od 1 lutego Google i Yahoo egzekwują rygorystyczne wytyczne […]