Moje studium sprzątania zaczęło się na dobre, kiedy byłam w gimnazjum. Codziennie sprzątałam jedno miejsce – mój pokój, pokój siostry, łazienkę […] Któregoś dnia, kiedy sprzątałam zawartość szuflad w szafce w przedpokoju, zatrzymałam się oniemiała. “To chyba ta sama szuflada, którą sprzątałam wczoraj” – pomyślałam. To nie była ta sama szuflada, ale jej zawartość już tak – zawierała próbki kosmetyków, mydła, szczoteczki i golarki. Sortowałam je kategoriami, wkładałam do pudełek i chowałam z powrotem do szuflady, tak jak poprzedniego dnia. To w tym momencie mnie olśniło: sprzątanie według lokalizacji to fatalny błąd. [M. Kondo, 2015, str. 33-34]
Co to jest Buyer Persona? Jak ją stworzyć? Pobierz darmowego ebooka
“Magia Sprzątania” Marie Kondo podbija serca bałaganiarzy i osób chcących uporządkować swoją przestrzeń na całym świecie. W jej słowach można znaleźć wiele pożytecznych rad znajdujących zastosowanie także w innych dziedzinach życia, niż porządkowanie domu. W cytowanym rozdziale autorka radzi: sprzątaj według kategorii, nie według miejsca. Jak zastosować takie podejście w biznesie?
Wyobraź sobie supermarket, w którym produkty są poukładane według kolorów, albo kraju produkcji. Ciężko byłoby się w tym odnaleźć, prawda? A teraz pomyśl o bazie danych. Masz tam paręset tysięcy kontaktów. Jak zdecydować komu wysłać Lead Nurturing, a kogo skierować do działu sprzedaży na rozmowę z handlowcem?
Istnieje proste i eleganckie rozwiązanie, pozwalające na ometkowanie każdej Iksińskiej i każdego Igrekowskiego szeregiem etykiet dających wgląd w historię waszych relacji. To dostępny przez platformę do automatyzacji marketingu powiązanej z CRMem, system TAGÓW.
Czym jest TAG?
Intuicyjnie wiemy czym jest tag – coś co dodaje informację o danym produkcie, wpisie lub rekordzie w bazie danych. Najbliższymi polskimi odpowiednikami są znacznik i etykieta.
System TAGÓW
Zastosowanie systemu etykiet ułatwia życie wielu osób w firmie – od sprzedawcy, po szefa marketingu. Zacznie poprawiają one jakość komunikacji, zarówno pomiędzy działami, jak i tej pomiędzy firmą a klientem. Dzięki opisaniu każdego kontaktu ujednoliconymi etykietami każda osoba obrabiająca leady może sprawdzić:
- źródło pozyskania leada (strona www, formularz kontaktowy, reklama na Facebooku)
- etap edukacji (nowy, po cyklu lead nurturing, po webinarze, gotowy do zakupu)
- stopień zaangażowania (Klient stały, okazjonalny, jednorazowy)
- historia zakupów
- pobrane materiały (ebooki, cenniki, materiały dla partnerów)
- używane aplikacje mobilne (jeżeli mamy swoją aplikację)
- kampanie kierowane do klienta (jednorazowe promocje, kampanie edukacyjne)
- zainteresowania na stronie (kategorie oglądanych produktów, artykuły pisane, kontakt, cennik)
To całkiem spora dawka informacji. Pozwala ona nie tylko na skategoryzowanie klientów, ale także na wyłączenie ich z kampanii, w których już brali udział.
Jak wprowadzenie TAGÓW wpływa na sprzedaż?
Z pozoru wydawać by się mogło, że opisanie klientów pozwala tylko na uporządkowanie CRM-u. Jednak patrząc na konsekwencje tego działania, łatwo można dostrzec dalej idące zmiany, które maja pośredni wpływ na zwiększenie przychodu. Pierwszym, co nasuwa się na myśl jest perspektywa lepszej segmentacji bazy danych. To z kolei pozwala na personalizację ofert wysyłanych do poszczególnych osób. Często zdarza się, że klienci esklepów interesują się tylko jedną kategorią produktów, kompletnie ignorując pozostałe. Po co zatem marnować czas wysyłając im zdjęcia niechcianych produktów (przy okazji zwiększając ryzyko zostania oznaczonym jako spamer)?
Idąc dalej, segmentacja bazy danych skutkuje optymalizacją kosztów pozyskania leada (nawet o 58%) – działy marketingu i sprzedaży nie tracą czasu na studentów poszukujących materiałów i pracowników konkurencji. Zamiast tego skupiają się na jak najlepszym poprowadzeniu tych osób, które zamierzają coś kupić.
Dodając ujednolicone etykiety, działy zapewniają sobie dużo lepszą komunikację – na pierwszy rzut oka wiadomo, że dana osoba przeszła już podstawowe etapy edukacji i jest po pierwszym kontakcie z handlowcem, zatem nie ma sensu edukować jej od początku i traktować jak świeżego leada. Nie trzeba w tym celu biegać między pokojami i odrywać innych od ich pracy.
To nie wszystko. Tagi pozwalają efektywnie pracować nad komunikacja wielokanałową unikając przesyłania po kilka razy tych samych wiadomości. Można wykorzystać je również tworząc Custom Audiences – jeżeli korzystasz z platformy marketing automation, możesz stworzyć regułę grupującą osoby o konkretnych zainteresowaniach w konkretne grupy odbiorców (lub wyłączać z nich leady posiadające jakiś określony TAG). Tak na prawdę ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia.
Jak używać TAGÓW
Aby uniknąć utonięcia w morzu niezrozumiałych etykiet, warto wprowadzić pewne zasady dotyczące tworzenia i korzystania z tagów.
- Podziel tagi na kategorie
- Stwórz rejestr używanych tagów i uaktualniaj go na bieżąco
- Udostępnij rejestr wszystkim, którzy korzystają z tagów, na przykład przez Google Docs
- Twórz nazwy według ustalonego klucza, na przykład: ŹRÓDŁO POZYSKANIA-UŻYWANY JĘZYK-RODZAJ DZIAŁANIA
- Łącz formularze na stronie i Lead Ads na Facebooku (na przykład używając FastTony) z tagami podającymi źródło pozyskania kontaktu
- Tworząc reguły automatyzacji używaj tagów zarówno do określania grupy adresatów, jak i do uruchamiania kolejnych reguł
Co dodalibyście do tej listy?