Sex sells? Jak reagujemy na prowokujące reklamy + 7 przykładów

Macro shot of beautiful glamour bright red female lips

Zwracamy uwagę na seks, tak już jesteśmy biologicznie zaprogramowani. Chodzi bowiem o przetrwanie gatunku – to ważna sprawa!

Potwierdzają to badania naukowe: analiza materiału z okresu 50 lat pozwoliła firmie badawczej Gallup&Robinson ustalić, że faktycznie odwołania do erotyki są strategią przynoszącą ponadprzeciętne wyniki na polu komunikacji marketingowej, choć bywa to narzędzie niebezpieczne dla reklamodawców. Czemu?


Niezwykłe doświadczenie zakupowe: jak je dostarczyć? Przeczytaj darmowego ebooka


 

Efekt wampira

Ponieważ tak działają faceci. Prawie połowa z nich deklaruje, że lubią reklamy odwołujące się do seksu. Jednocześnie kiedy pokaże się im taką kreację, jedynie 10% z badanych zapamięta markę lub produkt (ten wskaźnik wynosi 19,8% dla reklam bez podtekstu seksualnego). Krótko mówiąc, erotyka pochłania całą uwagę naszego odbiorcy, przez co nie zauważa on nic więcej. Komunikat zostaje przysłonięty przez zmysłowy obraz. Media Analyzer nazywa to „efektem wampira”.

 

In fact, marketing industry is currently-2Zespół Media Analyzer badał również różnicę pomiędzy tym, jak kobiety i mężczyźni postrzegają takie reklamy. Co odkryli? Otóż kobiety wyłapywały dużo więcej komunikatów, podczas gdy mężczyźni skupiali się na imponującej klatce piersiowej i niewiele widzieli poza nią. Biorąc pod uwagę, jak często tego typu reklamy adresowane są do mężczyzn, może pora przemyśleć regułę „sex sells”. Jak to ujął Jef Richards,”Seks sprzedaje tylko wtedy, kiedy sprzedajesz seks”. Lub coś, co świetnie się z nim komponuje.

 

Co sprzedasz w ten sposób?

Mimo powszechnej świadomości ryzyka, jakie wiąże się z takimi kreacjami, 23% reklam w prasie używa seksualnych obrazów, dowodzi Tom Reichert. Badacz wskazuje również, że ów wzrost ilości erotycznych odwołań w reklamie, jaki da się zaobserować od lat 80., dotyczy jedynie marek, które tradycyjnie używają tej retoryki. Nie widać natomiast intensyfikacji erotycznych skojarzeń w innych gałęziach – tam eksperymenty pozostają stosunkowo rzadkie i raczej nie przyjmują się na dłużej.

Jakie branże od lat grają na naszym pożądaniu?

  • zdrowie i higiena
  • farmacja
  • moda
  • podróże
  • uroda
  • alkohol
  • rozrywka

Badania Reicherta wskazują, że seks sprawdza się do reklamowania produktów niskiego ryzyka, kupowanych impulsywnie. Kiedy zaś produkty z innych branż, niezwiązanych tradycyjnie ze zmysłowością wchodzą na to terytorium, nastrój może łatwo zmienić się z „kuszącego” na „dziwaczny” lub nawet „desperacki”.

 

Seksowne reklamy dla nieseksownych produktów

Teraz zabierzemy Was w podróż w mroczne miejsce: pokażemy dziwaczne próby seksualizowania tego, co powinno pozostać nie-sexy.

Oglądacie na własną odpowiedzialność. Te 3 przykłady nie wymagają w zasadzie komentarza poza okrzykiem zdumienia oraz konstatacją: erotyka to wymagający oręż.

Podsumowujac: seks sprzeda jedynie ograniczoną pulę produktów, takich, które już mają tradycję przedstawiania w tym kontekście. Mimo to wiele marek pozwala sobie na próbowanie ścieżki zmysłowości: liczą, że wykreowany w taki sposób szum przełoży się na sprzedaż.

No dobrze, ale to jak w takim razie wygląda skuteczna kampania odwołująca się do seksu?

 

Zaklinacz testosteronu

Ciężko znaleźć inną markę, która tak chętnie buduje skojarzenia seksualne jak AXE, grający na cienkiej granicy między prowokacją a seksizmem. Patrząc z zewnątrz można by powiedzieć, że ich strategia jest prosta, a nawet prostacka, prymitywna jak ich zapachy: czy zauważyliście, że zapachy AXE nie rozwijają się? Zazwyczaj kompozycje perfum czy sprejów składają się z molekuł, które ulatniają się w różnym czasie, dzięki czemu woń zmienia się w ciągu dnia, ewoluuje, gdy ją nosimy. Z zapachami AXE tak się nie dzieje: są bezpośrednie i tępe, jak uderzenie obuchem.

Jeśli to więc tak proste, czemu milionom naśladowców nie udało się powtórzyć tego osiągnięcia?

 

Jason Feifer zauważa, że kluczem do sukcesu marki są wnikliwe badania i trzymanie ręki na pulsie: ich grupa docelowa zmienia się bardzo dynamicznie, ponieważ każdego roku nowa fala młodych chłopców osiąga wiek, w którym czują się mężczyznami i zaczynają myśleć o dziewczynach i dezodorantach (oraz innych typowo męskich sprawach).

 

Dlatego w AXE każda decyzja: od kompozycji zapachu po najdrobniejszy detal czy slowo użyte w kampanii, jest oparta na kompleksowych badaniach oraz wielokrotnie omawiana. Ponieważ ich grupa docelowa ewoluuje tak szybko, zasilana kolejnymi młodzieńcami, firma musi włożyć sporo wysiłku w regularny research, by trzymać rękę na pulsie. W efekcie każda z ich ryzykownych, beztroskich reklam, jest w istocie starannie opracowana, przygotowana na podstawie twardych danych oraz poddana wielu dyskusjom. Czy zgadlibyście, że przy pracy przy tym spocie obgadano każde spojrzenie i gest?

 

Jak na ironię, wytworzenie efektu spontaniczności i frywolności wymaga zarzucenia spontaniczności i frywolności.

Media społecznościowe nie chronią przed seksem

Często mówi się, że media społecznościowe to miejsce, w którym klienci mogą aktywnie uczestniczyć w dyskusji o poczynaniach marek i sprzeciwiać się między innymi uprzedmiotowieniu, przedstawianiu nierealistycznych, wyfotoszopowanych ciał czy wykorzystywaniu podstawowych ludzkich instynktów do robienia pieniędzy. Ale to tylko część obrazu.

Owszem, konsumenci często krytykują decyzje marek. Tak było w wypadku kampanii Beach Body Ready: klienci byli wściekli, że firma usiłowała narzucić im ideał ciała, które może się opalać bez wstydu. Powstała też cała masa kampanii, która subwersywnie używała erotyki: na przykład po to, by działać w imieniu pokrzywdzonych kobiet. Tak było w wypadku Girl Store (sklepu z dziewczynkami): ta organizacja charytatywna odwoływała się do języka uprzedmiotowienia („możesz kupić sobie dziewczynę”), by walczyć o lepsze życie dziewcząt, które byłyby nieuchronnie sprzedane jako niewolnice seksualne (tak, to wciąż się zdarza).

 

 

Jednak takie przypadki nie powinny zanadto rozbudzać Twojego entuzjazmu. Dan Zarella przebadał sprawę i udowodnił, że na Facebooku posty zawierające odwołania do seksu są szerowane 90% częściej, co oznacza też, że seks jest najsilniejszym bodźcem zachęcającym do dzielenia się treściami.

 

Media społecznościowe dostarczają nam więc przestrzeni zarówno do tego, by marki nas uwodziły, jak o do tego, byśmy mogli się na nie z tego powodu oburzać. Ale jest coś jeszcze. Jest Tinder.

 

Kampanie marketingowe na Tinderze

Tinder, aplikacja do randkowania, zdaje się idealnym miejscem do działań marketerów, którzy wierzą w mantrę „seks sprzedaje”. Ale jak marki radzą sobie w tym środowisku? Tu reklama jest działaniem szczególnie niepożądanym i łatwo może zadziałać przeciwskutecznie. Spójrzmy na dwa przykłady.

 

Domino’s Pizza

Słynna sieć pizzerii chciała uczcić walentynki ze swoimi klientami, a czy jest lepszy pomysł na świętowanie niż kawałek pizzy (lub dwa, lub sześć)? Domino’s stworzyło konto na Tinderze: użytkownik mógł się z nim zmatchować i dostać pizzę za darmo lub ze zniżką.

 

 

Kampania była błyskotliwa i angażująca: marka weszła w interakcję z 234,355 klientami, zaś akcja wywołała sporo pozytywnego szumu w social media: ludzie chętnie dzielili się tym, że pizza jest dla nich partnerem doskonałym. Do tego koszty kampanii okazały się bliskie zeru.

 

Calvin Klein     

Calvin Klein jest znany z prowokacyjnych reklam i nawiązań do seksu. Jedna z ostatnich kampanii, „Raw texts, real stories”, była zainspirowana Tinderem i tym, jak wygląda flirt w tym miejscu. Celem było otwarcie dyskusji na temat tego, jak internet i media społecznościowe zmieniły sposób, w jaki uwodzimy.

 

Całość jest odważna i zdecydowanie pikantna.

Zobacz zdjęcia tutaj.

 

Podsumowując

Ostrożnie z seksem. Ostrożnie z jego nadużywaniem. Nie wierz, że dodanie mocnej przyprawy podniesie atrakcyjność Twojej kampanii. Jeżeli produkt naturalnie nie łączy się z erotyką, musisz bardzo uważać, by nie osiągnąć efektu dziwaczności, perwersji czy po prostu śmieszności.

 

Bardzo inspirujący w tym zakresie jest przykład Domino’s: pojawili się na Tinderze, wykorzystując jego konotacje, ale skupili się na budowaniu relacji oraz dzieleniu się czymś miłym. Do tego komponent erotyczny zrównoważono tu poczuciem humoru, które doskonale amortyzuje ciężar zmysłowego kontekstu.

Marketing Automation

SALESmanago o platforma Customer Engagement, zaprojektowana dla efektywnych i głodnych sukcesu zespołów marketingowych w eCommerce. Dla marketerów, którzy pragną być zaufanymi partnerami dla swoich CEO. Z naszego rozwiązania korzysta ponad 2000 biznesów online średniej wielkości w 50 krajach oraz liczne globalne marki takie jak Starbucks, Vodafone, Lacoste, New Balance czy Victoria's Secret.

SALESmanago zapewnia maksymalizację wzrostu przychodów oraz poprawy wskaźników KPI dla eCommerce wykorzystując trzy zasady: (1) Customer Intimacy, aby stworzyć autentyczne relacje z klientami w oparciu o dane Zero- i First-Party, (2) Precision Execution, aby zapewnić doskonałe omnichannelowe doświadczenie klienta dzięki hiper-personalizacji oraz (3) Growth Intelligence, która łączy wskazówki opracowane przez specjalistów oraz AI, umożliwiając pragmatyczne i szybkie podejmowanie decyzji w celu maksymalizacji efektu.

Czytaj więcej na: www.salesmanago.pl

SALESmanago przejmuje Leadoo: powstaje największa w Europie platforma do zarządzania zaangażowaniem klientów
SALESmanago przejmuje Leadoo: powstaje największa w Europie platforma do zarządzania zaangażowaniem klientów

    Połączenie zaawansowanych narzędzi konwersji Leadoo z kompleksową platformą Customer Engagement SALESmanago Rozszerzona obecność w kluczowych regionach Europy: kraje nordyckie, Wielka Brytania, Benelux oraz Europa Środkowa, Wschodnia i Południowa   Kraków/Helsinki, 26 listopada 2024 – Ważna fuzja w sektorze e-commerce. SALESmanago, wiodąca platforma Customer Engagement (CEP) z siedzibą w Krakowie, ogłasza przejęcie fińskiej platformy […]

Nie czekaj: Dlaczego IV kwartał to idealny moment na pomnożenie efektów działań marketingowych dzięki SALESmanago
Nie czekaj: Dlaczego IV kwartał to idealny moment na pomnożenie efektów działań marketingowych dzięki SALESmanago

    Wkraczając w burzliwy, jak co roku, czwarty kwartał, wiele firm znajduje się sytuacji paradoksalnej. To najbardziej owocny okres w roku, obiecujący najwyższy ruch i sprzedaż, a jednocześnie właśnie wtedy wiele firm unika wdrażania nowych technologii marketingowych. W SALESmanago rozumiemy przyczyny tej wstrzemięźliwości, ale jesteśmy tutaj, aby rzucić wyzwanie mentalności „poczekaj do czwartego kwartału”. […]

Strategie, które powinien znać prezes każdej firmy e-commerce w erze „Growth Hackingu”
Strategie, które powinien znać prezes każdej firmy e-commerce w erze „Growth Hackingu”

    Autor: Brian Plackis Cheng, dyrektor generalny SALESmanago   Rozwój firmy w dzisiejszym i jakże zmiennym cyfrowym świecie to nie lada wyzwanie. Rola dyrektora generalnego ewoluowała – dziś fundamentem pomyślnego rozwoju firmy na poszczególnych etapach stała się koncepcja „growth hackingu”. Nie chodzi już tylko o przetrwanie, ale też o to, by wyprzedzić konkurencję w […]

eCommerce na przemian rozkwita i popada w stagnację
eCommerce na przemian rozkwita i popada w stagnację

    eCommerce jest kapryśny; popada w stagnację, po czym nagle rozkwita. Ścieżki klientów są nieliniowe. To wiemy na pewno. Bez użytecznych danych klientów i spersonalizowanych ścieżek zakupowych firmy eCommerce tracą prospekty i klientów, doprowadzają swoją markę do stagnacji i trwonią swoją przewagę konkurencyjną.   Korzystanie z danych zero-party i zaawansowanej analityki nie jest już […]

Focus Garden rozkwita z SALESmanago
Focus Garden rozkwita z SALESmanago

    Focus Garden, to lider w branży artykułów ogrodniczych, a ich sukces to opowieść o mocy skutecznego wykorzystania automatyzacji marketingu i strategicznego partnerstwa z SALESmanago.   W ciągu zaledwie roku, nasza współpraca z Focus Garden przyniosła zdumiewające rezultaty:   Imponujący zwrot z inwestycji (ROI) – 6108%  134-procentowy wzrost całkowitej sprzedaży i znaczący wzrost liczby […]

SALESmanago ogłasza zmiany na kluczowych stanowiskach: Nowy CEO i CRO
SALESmanago ogłasza zmiany na kluczowych stanowiskach: Nowy CEO i CRO

    SALESmanago, wiodąca platforma CDP i Marketing Automation, z entuzjazmem informuje o istotnych zmianach w swoim zespole kierowniczym. Zmiany mają na celu optymalizację procesu dostarczania rozwiązań dla segmentu średnich przedsiębiorstw.    Po 13 latach kierowania rozwojem firmy w roli Dyrektora Generalnego, współzałożyciel SALESmanago, Grzegorz Błażewicz, obejmuje nieoperacyjną rolę członka Rady Nadzorczej. Będzie tam odpowiadał […]

30 trików i porad dotyczących korzystania z szablonów e-mail, które zostawią konkurencję w tyle.
30 trików i porad dotyczących korzystania z szablonów e-mail, które zostawią konkurencję w tyle.

    Jak prześcignąć konkurencję eCommerce za pomocą czegoś tak prostego jak szablony wiadomości e-mail? Chcemy czy nie, email marketing pozostaje potężnym narzędziem do angażowania klientów, zwiększania sprzedaży i ostatecznie – wyprzedzania konkurencji. Dzięki odpowiednim strategiom i dobrze opracowanym szablonom e-mailowym można skutecznie komunikować się z odbiorcami, budować trwałe relacje i zwiększać zyski.   Poniżej […]

Jak Pitbull West Coast Przełamał Konwencje z SALESmanago
Jak Pitbull West Coast Przełamał Konwencje z SALESmanago

  Pitbull West Coast stanęło przed wyzwaniem – jak wyróżnić się na zatłoczonym rynku i jeszcze bardziej zaangażować swoją społeczność? Odpowiedzią była współpraca z SALESmanago a zwrot z inwestycji (ROI) osiągnął 2947%   Pitbull West Coast to marka odzieżowa, zainspirowana kulturą uliczną i sportami walki. Budując swoją przewagę konkurencyjną i strategie zaangażowania społeczności, firma napotkała […]

Każdy procent ma znaczenie, czyli jak poprawić współczynnik konwersji w Twojej firmie
Każdy procent ma znaczenie, czyli jak poprawić współczynnik konwersji w Twojej firmie

    W coraz bardziej konkurencyjnym świecie eCommerce istnieją pewne nakazy i zakazy, jeśli chodzi o zachęcanie klientów do dokonywania zakupów w Twoim sklepie. Czynność ta nazywana jest konwersją i jest to najważniejszy wskaźnik, który musisz obserwować, planując budowanie swojej firmy i zwiększanie przychodów – w końcu sklep internetowy z milionami odwiedzających, który nie sprzedaje, […]

Kręcisz z AI? Pamiętaj, bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu!
Kręcisz z AI? Pamiętaj, bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu!

    W świecie, w którym technologia i handel coraz bardziej się przenikają, firmy eCommerce znalazły się na rozdrożu, szukając sposobu na romans z generatywną sztuczną inteligencją. Niedawno opublikowany raport Gartnera, zatytułowany „4 Ways Generative AI Will Impact CISOs and Their Teams”, dostarcza informacji na temat przyszłości cyberbezpieczeństwa w erze AI. Zatem, entuzjaści eCommerce, jeśli […]