CDP zastąpiło CRM w postpandemicznym świecie bez plików Cookie. Postaw na dane zero i first party.

 
 

Według badań przeprowadzonych przez McKinsey, na skutek pandemii, aż 76% konsumentów zmieniło swoje nawyki zakupowe. Jako że świat powoli żegna się z plikami cookie (Google i Apple też), oznacza to, że marketerzy zmierzą się z nowymi wyzwaniami dotyczącymi dostarczenia spersonalizowanych doświadczeń. Są jednak dobre nowiny dotyczące tego przewrotu, gdyż teraz by upewnić się, że twoje strategie marketingowe działają poprawnie, musisz skupić się na zero i first-party, czyli takich danych, które będziesz posiadał na wyłączność. Aby zebrać i odpowiednio zarządzać tymi danymi i aby umożliwić ich działanie we wszystkich kanałach marketingowych, musisz pomyśleć o odpowiednim Customer Data Platform dla swojej firmy.

 

Pliki cookies znikają, ale użytkownicy wciąż żądają spersonalizowanych treści

 

Przez ostanie zmiany w prawach ochrony danych osobowych, jak RODO i kalifornijskie CCPA, które były spowodowane wzrostem świadomości klientów w obszarze zbierania ich danych, ogromne firmy zarządzające danymi takie jak Google   czy Apple zaczęły wycofywać się z używania danych third-party. Jednakże, aż 74% klientów jest niezadowolonych, gdy ich treści nie są spersonalizowane według ich oczekiwań. Aż do teraz, rozwiązaniem dla ciągłego ulepszania danych spersonalizowanych podczas przeglądania treści internetowych gwarantowane było właśnie poprzez dane third-party. Wraz ze zmianą tendencji i regulacji prawnych, to dane first i zero-party wybiją się na szczyt w zapewnianiu prawidłowego doświadczenia klientom.

 

Zero i first – dlaczego są lepsze od danych third-party

 

Możemy rozróżnić różne typy danych, którymi operuje się podczas dostarczania klientom bardziej zoptymalizowanych treści.

 
  • Dane third-party
 

To dane z wielu różnych źródeł internetowych zebrane w większą całość i sprzedane. Takie informacje uwzględniają dane demograficzne, firmograficzne lub sygnały kupna. Zupełnie przeciwnie do first-party, third-party nie są pobierane tylko przez jeden podmiot. Problemem z tego typu danymi, jest zwyczajnie wzrastająca niechęć i obawa klientów przed utratą prywatności, przeterminowanie informacji, oraz brak przejrzystości jeżeli chodzi o zgodę użytkowników, na ich pobieranie. Więc jeżeli pliki third-party są skończone, co z powodzeniem je zastąpi?

 
  • Dane first-party
 

Są to takie informacje, które firma zbiera bezpośrednio ze swoich własnych źródeł i kanałów. Zachowania w internecie, transakcje (pobrania i zakupy), czy dane demograficzne – wszystko co można pozyskać bezpośrednio od użytkownika, to dane first-party. Uwzględniają one także kliknięcia, wahania w wyborze, przewijanie strony i czas na niej spędzony. Unikatowość tych danych polega na ich wyłączności, jako że pochodzą z tego samego miejsca, do którego należą, chyba że ktoś postanowi się nimi podzielić. Głównym problemem takich danych, jest często ich niewystarczająca ilość. 

 

Nawet jeżeli niedługo użytkownicy będą mogli spać spokojnie, wiedząc, że ich dane są bezpieczne, zapotrzebowanie na treści odpowiednie do potrzeb klientów, wcale nie ma tendencji spadkowej. Warto wspomnieć, że 66% klientów przyznaje, że słabo dopasowane treści wpływają negatywnie na ich decyzje zakupowe.

 
  • Dane zero-party
 

Klienci oczekują treści dopasowanych do ich potrzeb, ale jednocześnie zależy im na zwiększonej kontroli nad swoimi danymi, odpowiedzią są  dane zero-party, które zyskują coraz większą popularność. Jest to rodzaj informacji, które użytkownicy świadomie i z własnej woli przekazują firmie. Według badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, 53% użytkowników jest skłonnych do przekazania informacji o sobie w zamian za usługę lub produkt. 

 

Nie są to dane zbierane na podstawie zachowania na stronie bez pełnej świadomości użytkownika, tylko wyraźnie przez niego podane, ze świadomością, że w ten sposób będą mogli osiągnąć dużo lepsze doświadczenie zakupowe. W takim wypadku klient sam może wybrać częstotliwość otrzymywanych maili oraz treści, jakie preferuje. Oznacza to, że ma on realny wpływ na to, które informacje mają być widoczne dla firmy. Co najważniejsze, dane zero-party są zbierane i pozyskiwane świadomie, a co za tym idzie etycznie. Są uważane za wygodną i niezawodną podstawę do personalizacji.

 

Słuchanie klientów kluczem do personalizacji

 

Strategie danych zero-party działają, ponieważ są oparte na wzajemności. Pytając swoich klientów, co by woleli; system iOS czy może Android i odpowiedzią na pytanie byłoby „Android”, jest to prosty przekaz, świadczący o tym, że nie wypadałoby zaproponować im iPhona. O ile ten wybór w przyszłości się nie zmieni, powinieneś podążać za ich upodobaniami. Ten przykład, którego zamysł może zostać zastosowany do personalizacji, rekomendacji i innych mechanizmów związanych z cyfrowym doświadczeniem użytkownika.

 

CRM to zdecydowanie za mało

 
  • Problematyka zbierania danych
 

Zbieranie danych od anonimowych użytkowników nie przynosi efektów jeżeli chodzi o zero-party, dlatego informacje te są zbierane tylko od zidentyfikowanych użytkowników – zarejestrowanych przez media społecznościowe, własną witrynę lub obsługę klienta. 

 

Podczas gdy dane zalewają nas z tysięcy źródeł, pojawia się problem ich strukturyzacji, a raczej jej braku. Większość firm nie posiada odpowiedniego oprogramowania, które pozwoliłoby na zoptymalizowanie korzyści płynących z tak rozrzuconych danych. Wiele przedsiębiorstw wciąż polega na systemach CRM, które nie są dostosowane do takich zadań. CRM jest przydatny jedynie jeżeli chodzi o przechowywanie ograniczonych informacji, ale zupełnie nieprzystosowany do wymagań dzisiejszego cyfrowego biznesu. 

 

CRM działa w silosach i nie przekazuje potrzebnych danych w obie strony, czyli „do” i „od” klienta. Pomimo że może gromadzić dane wprowadzane indywidualnie, mogą one zostać źle oznaczone, a nawet zgubić się w cyfrowej otchłani. Ponadto, takie systemy nie są w stanie pobierać danych offline i prowadzą statystyki tylko już znanych użytkowników. Dane zebrane w CRM nie dają zatem wymiernego oglądu, a ich analiza jest niezwykle utrudniona.

 
  • Jeśli CRM poległo, co da radę?
 

Podczas gdy CRM definitywnie nie jest narzędziem, do pracy w obszarze danych zero i first-party, nie mając nawet możliwości przechowania historii przeglądania, CDP radzi sobie z takimi zadaniami bezbłędnie.

 

CDP robi robotę

 

Wiedząc o niewystarczalności CRM, w celu optymalizacji swoich działań w dobie oddalających się wielkimi krokami plików cookie, marketerzy są zmuszeni do szybkiego, bardziej efektywnego działania. Koncentrowanie się na aktualnej bazie danych klientów i posiadanie danych zero i first-data na własność, jest w tej kwestii absolutnie kluczowe. Aby gromadzić te dane i odpowiednio nimi zarządzać oraz umożliwić ich działanie we wszystkich kanałach marketingowych, jako marketer musisz pomyśleć o odpowiednim Customer Data Platform dla swojej firmy.

 
  • Działanie CDP w kwestii gromadzenia danych 
 

Korzystając z technologii opartej na danych, takiej jak Customer Data Platform, możesz wykorzystywać dane zero-party do uzyskiwania informacji, które pomagają w personalizacji 1 do 1, a tym samym wzbogacają doświadczenia klientów (en. customer experience). Dane są zbierane z wielu źródeł, filtrowane i łączone w celu utworzenia pojedynczego profilu użytkownika. Takie ustrukturyzowane informacje są następnie udostępniane innym systemom marketingowym. CDP jest narzędziem zarządzanym bezpośrednio przez marketerów (co oznacza, że ​​nie jest potrzebne wsparcie IT), które tworzy trwałą, ujednoliconą bazę danych klientów i jest przeznaczone do komunikacji z innymi systemami.

 
  • Mocne strony CDP
 

CDP jest przystosowane do gromadzenia danych od znanych i anonimowych odwiedzających, analizowania zachowania użytkowników, działań i podróży klienta (en. customer journey), śledzenia danych online i offline, obsługiwania danych z wielu źródeł, długotrwałego przechowywania danych, wpływania na wszystkie rodzaje marketingu, i wreszcie, zbierania danych zero i first-party.

 

Jak gromadzone są dane

 
  • Dane first-party 
 

Najbardziej wartościowym i zarazem bezpiecznym typem gromadzonych danych, są dane niestandardowe (en. custom data), ponieważ dają możliwość utworzenia ścieżki, która dokładnie pokazuje, skąd pochodzą, dlaczego i jak zostały zebrane. Platformy Customer Data zapewniają bardzo wysokie bezpieczeństwo danych, pomagając ustalić ich standardy, jednocześnie upewniając się, że użytkownicy witryny wyrazili zgodę na ich gromadzenie. Sposoby gromadzenia danych osobowych obejmują:

 

Dane dobrowolnie udostępniane przez użytkowników – powiedzmy, że ktoś właśnie zalogował się przy użyciu swojego adresu e-mail do newslettera. Ten adres e-mail, a także inne podane podczas rejestracji dane demograficzne (wiek, płeć, itp.), są właśnie danymi first-party. 

 

Własne kanały pozyskiwania – dane uzyskane z własnych kanałów obejmują np. czas spędzony przez klienta w witrynie, liczbę jego kliknięć, dane dotyczące działań, zachowań lub zainteresowań odbiorców na stronie czy w aplikacji oraz wszelkie inne dane, które są pobierane bezpośrednio od użytkowników.

 
  • Dane zero-party
 

Pozyskiwanie danych zero-party bardzo często działa na podstawie wzajemności. Wystarczy po prostu zadać klientom kilka pytań w zamian za coś wartościowego, na przykład za dostarczenie spersonalizowanych rekomendacji produktów lub zaoferowanie bezpłatnej lektury, odpowiadającej ich zainteresowaniom. Ponad 80% kupujących, reaguje na kampanie marketingowe przystosowane do ich potrzeb i zainteresowań.  Istnieje kilka sposobów na efektywne gromadzenie danych zero-party, jednocześnie budując wartościową relację z klientem, poznając jego preferencje i potrzeby bez wrażenia nachalności. Takie sposoby przedstawiają się następująco:

 

Newslettery – w momencie gdy ktoś zapisuje się do newslettera, wykazuje wyraźne zainteresowanie twoim produktem. Dobrym pomysłem w takim wypadku, będzie stałe ich dostarczanie w zamian za dane zero-party. Zapewnia to lepszą segmentację i pomaga tworzyć grupy klientów o podobnych zainteresowaniach.

 

Ankiety – najłatwiejszy i najszybszy sposób zbierania danych. Zadanie pytania bądź zestawu pytań, w zamian za konkretne, spersonalizowane treści na podstawie owych odpowiedzi, dostarcza nie tylko nowych informacji, ale także podtrzymuje zadowolenie klientów. 

 

Interaktywne, angażujące użytkownika treści – wszelkiego rodzaju selektory produktów, kalkulatory lub narzędzia, które zapewniają interaktywną obsługę i zachęcają klientów do dostarczania tym narzędziom własnych danych.

 


E-maile follow-up – czyli maile, które zawierają pytania na temat doświadczenia podczas przeglądania strony, np. „Czy znalazłeś to, czego szukałeś?”. W ten sposób można łatwo wywołać refleksję na temat transakcji, wzmacniając zaufanie i komunikację.

 

Podsumowanie

 

W nowej rzeczywistości, w której dane są „oddawane” ich właścicielom, jedynym sposobem, aby marketing internetowy przetrwał w pozbawionym plików cookie świecie, jest skuteczne zarządzanie danymi first i zero-party. Podczas gdy dane third-party odchodzą w zapomnienie, a systemy CRM wykazują absolutny brak kompetencji w obszarze zarządzania danymi własnymi, należy upewnić się, że wykonywana przez ciebie praca będzie odbywać się na danych, które realnie są w twoim posiadaniu. Aby gromadzić te dane i zarządzać nimi na najwyższym możliwym poziomie oraz umożliwić ich działanie we wszystkich kanałach marketingowych, wdrożenie CDP jest już nie tyle udogodnieniem, ile koniecznością.

Angelika Filipczyk
Research & Content Manager

SALESmanago o platforma Customer Engagement, zaprojektowana dla efektywnych i głodnych sukcesu zespołów marketingowych w eCommerce. Dla marketerów, którzy pragną być zaufanymi partnerami dla swoich CEO. Z naszego rozwiązania korzysta ponad 2000 biznesów online średniej wielkości w 50 krajach oraz liczne globalne marki takie jak Starbucks, Vodafone, Lacoste, New Balance czy Victoria's Secret.

SALESmanago zapewnia maksymalizację wzrostu przychodów oraz poprawy wskaźników KPI dla eCommerce wykorzystując trzy zasady: (1) Customer Intimacy, aby stworzyć autentyczne relacje z klientami w oparciu o dane Zero- i First-Party, (2) Precision Execution, aby zapewnić doskonałe omnichannelowe doświadczenie klienta dzięki hiper-personalizacji oraz (3) Growth Intelligence, która łączy wskazówki opracowane przez specjalistów oraz AI, umożliwiając pragmatyczne i szybkie podejmowanie decyzji w celu maksymalizacji efektu.

Czytaj więcej na: www.salesmanago.pl

Nie czekaj: Dlaczego IV kwartał to idealny moment na pomnożenie efektów działań marketingowych dzięki SALESmanago
Nie czekaj: Dlaczego IV kwartał to idealny moment na pomnożenie efektów działań marketingowych dzięki SALESmanago

    Wkraczając w burzliwy, jak co roku, czwarty kwartał, wiele firm znajduje się sytuacji paradoksalnej. To najbardziej owocny okres w roku, obiecujący najwyższy ruch i sprzedaż, a jednocześnie właśnie wtedy wiele firm unika wdrażania nowych technologii marketingowych. W SALESmanago rozumiemy przyczyny tej wstrzemięźliwości, ale jesteśmy tutaj, aby rzucić wyzwanie mentalności „poczekaj do czwartego kwartału”. […]

Strategie, które powinien znać prezes każdej firmy e-commerce w erze „Growth Hackingu”
Strategie, które powinien znać prezes każdej firmy e-commerce w erze „Growth Hackingu”

    Autor: Brian Plackis Cheng, dyrektor generalny SALESmanago   Rozwój firmy w dzisiejszym i jakże zmiennym cyfrowym świecie to nie lada wyzwanie. Rola dyrektora generalnego ewoluowała – dziś fundamentem pomyślnego rozwoju firmy na poszczególnych etapach stała się koncepcja „growth hackingu”. Nie chodzi już tylko o przetrwanie, ale też o to, by wyprzedzić konkurencję w […]

eCommerce na przemian rozkwita i popada w stagnację
eCommerce na przemian rozkwita i popada w stagnację

    eCommerce jest kapryśny; popada w stagnację, po czym nagle rozkwita. Ścieżki klientów są nieliniowe. To wiemy na pewno. Bez użytecznych danych klientów i spersonalizowanych ścieżek zakupowych firmy eCommerce tracą prospekty i klientów, doprowadzają swoją markę do stagnacji i trwonią swoją przewagę konkurencyjną.   Korzystanie z danych zero-party i zaawansowanej analityki nie jest już […]

Focus Garden rozkwita z SALESmanago
Focus Garden rozkwita z SALESmanago

    Focus Garden, to lider w branży artykułów ogrodniczych, a ich sukces to opowieść o mocy skutecznego wykorzystania automatyzacji marketingu i strategicznego partnerstwa z SALESmanago.   W ciągu zaledwie roku, nasza współpraca z Focus Garden przyniosła zdumiewające rezultaty:   Imponujący zwrot z inwestycji (ROI) – 6108%  134-procentowy wzrost całkowitej sprzedaży i znaczący wzrost liczby […]

SALESmanago ogłasza zmiany na kluczowych stanowiskach: Nowy CEO i CRO
SALESmanago ogłasza zmiany na kluczowych stanowiskach: Nowy CEO i CRO

    SALESmanago, wiodąca platforma CDP i Marketing Automation, z entuzjazmem informuje o istotnych zmianach w swoim zespole kierowniczym. Zmiany mają na celu optymalizację procesu dostarczania rozwiązań dla segmentu średnich przedsiębiorstw.    Po 13 latach kierowania rozwojem firmy w roli Dyrektora Generalnego, współzałożyciel SALESmanago, Grzegorz Błażewicz, obejmuje nieoperacyjną rolę członka Rady Nadzorczej. Będzie tam odpowiadał […]

30 trików i porad dotyczących korzystania z szablonów e-mail, które zostawią konkurencję w tyle.
30 trików i porad dotyczących korzystania z szablonów e-mail, które zostawią konkurencję w tyle.

    Jak prześcignąć konkurencję eCommerce za pomocą czegoś tak prostego jak szablony wiadomości e-mail? Chcemy czy nie, email marketing pozostaje potężnym narzędziem do angażowania klientów, zwiększania sprzedaży i ostatecznie – wyprzedzania konkurencji. Dzięki odpowiednim strategiom i dobrze opracowanym szablonom e-mailowym można skutecznie komunikować się z odbiorcami, budować trwałe relacje i zwiększać zyski.   Poniżej […]

Jak Pitbull West Coast Przełamał Konwencje z SALESmanago
Jak Pitbull West Coast Przełamał Konwencje z SALESmanago

  Pitbull West Coast stanęło przed wyzwaniem – jak wyróżnić się na zatłoczonym rynku i jeszcze bardziej zaangażować swoją społeczność? Odpowiedzią była współpraca z SALESmanago a zwrot z inwestycji (ROI) osiągnął 2947%   Pitbull West Coast to marka odzieżowa, zainspirowana kulturą uliczną i sportami walki. Budując swoją przewagę konkurencyjną i strategie zaangażowania społeczności, firma napotkała […]

Każdy procent ma znaczenie, czyli jak poprawić współczynnik konwersji w Twojej firmie
Każdy procent ma znaczenie, czyli jak poprawić współczynnik konwersji w Twojej firmie

    W coraz bardziej konkurencyjnym świecie eCommerce istnieją pewne nakazy i zakazy, jeśli chodzi o zachęcanie klientów do dokonywania zakupów w Twoim sklepie. Czynność ta nazywana jest konwersją i jest to najważniejszy wskaźnik, który musisz obserwować, planując budowanie swojej firmy i zwiększanie przychodów – w końcu sklep internetowy z milionami odwiedzających, który nie sprzedaje, […]

Kręcisz z AI? Pamiętaj, bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu!
Kręcisz z AI? Pamiętaj, bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu!

    W świecie, w którym technologia i handel coraz bardziej się przenikają, firmy eCommerce znalazły się na rozdrożu, szukając sposobu na romans z generatywną sztuczną inteligencją. Niedawno opublikowany raport Gartnera, zatytułowany „4 Ways Generative AI Will Impact CISOs and Their Teams”, dostarcza informacji na temat przyszłości cyberbezpieczeństwa w erze AI. Zatem, entuzjaści eCommerce, jeśli […]

Nie takie straszne węzły i kajdany.
Nie takie straszne węzły i kajdany.

    Co ma wspólnego nowa polityka uwierzytelniania wprowadzona przez Gmail i Yahoo z Kamasutrą? Ano tyle, że z ograniczeń też można czerpać przyjemność. Sprawdźmy.   Główni gracze wprowadzają nowe zasady dla nadawców masowych wiadomości e-mail, przygotowując grunt pod bezpieczniejsze i wydajniejsze środowisko poczty e-mail.   Od 1 lutego Google i Yahoo egzekwują rygorystyczne wytyczne […]